Prawie każdy mały chłopczyk chciał być strażakiem, policjantem, nieść pomoc i jeździć błyszczącym wozem bojowym. Korzystając z uprzejmości jednostki strażackiej po kilku minutach rozmowy ustaliłem, iż pozwolą mi wejść do garażu z wozami bojowymi aby dzieciaki mogły je zobaczyć, umówiliśmy termin i wyprawa została zrealizowana. Wrażenia niezapomniane. Mieliśmy przewodnika w osobie z-cy komendanta, który dokładnie pokazał nam każdy wóz bojowy, dzieciaki mogły wejść do środka zrobić sobie zdjęcia. Piękne lśniące wozy, zapach smaru i kilometry zwiniętych węży strażackich oto tematy naszych rozmów po wizycie w jednostce.
Poradnik dla ojców, którzy chcą nimi być ! Przeczytacie w nim nie tylko o tym jak radzić sobie w codziennych sprawach, ale również, jak rozwiązywać trudne zagadnienia. To blog nie tylko dla tych ojców, którzy zostali opuszczeni, bądź odeszli, lub też nigdy nie mogli wychowywać wspólnie z matką swojego dziecka - to blog dla wszystkich, którzy kochają swoje dzieci. Znajdziecie tu informacje nt. pomysłów na spędzanie czasu z dziećmi.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Autor zastrzega sobie prawo moderacji treści komentarza bez podawania przyczyny, w szczególności jeśli pozostaje on w sprzeczności z przepisami prawa bądź może naruszać zasady współżycia społecznego.